piątek, 5 sierpnia 2011

Godzina Wu.

Czas pędzi nieubłaganie, powoli zbliżam się do godziny Wu. Piszę już dziś, bo jutro nie będę miała kiedy. Plan jutrzejszego dnia, którego bardzo ściśle muszę się trzymać:
8:00 - Pobudka, tabletka, śniadanie, higiena itepe
9:00 - Jeżeli nie przyjdzie Maja na paznokcie - do banku wpłacić na ratę, do byłej szefowej na buzi, do koleżanki do zakładu pociąć grzywkę, do drogerii po szamponetki (Dupek wyblakł), po hennę i resztę potrzebnych rzeczy.
11:00 - Ola na paznokciach, co prawda tylko uzupełnienie ale godzina nie moja.
12:00 - z Mamą do banku, musimy oddać dwie niepotrzebne karty bankomatowe, skoro wyjeżdżam to po co mi dwie, do apteki.
Po powrocie wielkie pakowanie, swoją drogą ciekawe jak będzie moja jamniczka się jutro zachowywać. bo zawsze  kiedy widzi walizki ma doła :)
Przed 17 muszę podjechać do weterynarz zaszczepić psiaka.
17:00 - Marta paznokcie, calutkie więc 1,5 godz mi zajmie.
Po Marcie, ostatnia moja przejażdżka za kółkiem po mieście po prawej stronie, potem będę jeździć tylko po lewej :) No i pożegnać się z teściami, bo "chcieliby mnie zobaczyć". O 6 rano w sobotę wyjazd... Boję się pożegnania z Mamą, boję się że wpadnę w rozpacz. Dupek zostaje u mnie na noc, trzeba nacieszyć się sobą na zapas.
Co gorsza przyjadą też w sobotę rano bratowej rodzice, już sobie wyobrażam jak będą lamentować. Jak ja nienawidzę pożegnań, jakby nie można było po prostu się cmoknąć, wsiąść w samochód i odjechać.
Jak kupię tylko kartę do stiku do internetu to postaram się jak najszybciej dać znać jak zajechałam.

Do napisania :)

Bon voyage :)

8 komentarzy:

  1. ale masz jutro zabiegany dzień! ;oo
    udanego wyjazdu życzę :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie lubię pożegnań więc staram się je omijać. Zobaczysz czas szybko zleci i Twój bd już obok ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Pożegnania-cos strasznego:(
    Udanej podrozy kochana!!:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bezpiecznej i przyjemnej drogi życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nienawidzę pożegnań... jakoś zawsze zbiera mi się na płacz :/

    Szczęśliwej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że wszystko się powiodło ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Yyy Ty już zapewne na miejscu :) No więc czekam na znak życia kochana ;)

    OdpowiedzUsuń