wtorek, 9 lutego 2010

Mama znów pojechała do Niemiec. Musiała. Teraz będzie sama z babką, babka nie ma rodziny, jest sama i Mama będzie pierwszą Polką u niej w domu. O wyjeździe dowiedziałyśmy się w czwartek więc od tego czasu wszystko na wariackich papierach. Latanie po lekarzach załatwianie recept, robienie zakupów, pakowanie... Wczoraj od rana musiałyśmy dużo rozmawiać, my jesteśmy lelochy, każda za sobą tęskni, więc rozmowy były konieczne. I żeby się pocieszyć wymyślałyśmy co zrobimy z pieniędzmi, które przywiezie :)

A ja załapię małą robótkę :) Co prawda na 18 dni i to z umową na dzieło ale kasa zawsze się przyda. Będę pracować za Mamę na kwalifikacji wojskowej, bo Mama już od ponad 30-tu lat związana jest z wojskiem. Tak zastanawiałam się nad moją rodziną i stwierdzam, że zdecydowanie mundurowi górą :P Dziadek od mojego ojca był milicjantem, Ojciec i wujkowie też. Babcia od Mamy dawała śluby, wujek jest kapralem, no i Mama w ewidencji :) Normalnie armia! :)

Dziś Dupek ma urodziny. My zawsze pytamy się co kto chce dostać bo wolimy uniknąć niechcianego prezentu.
Ja : Dupek co chcesz na urodziny?
Dupek: Nic nie chce.
Ja : Jak nic nie chcesz to są Twoje urodziny, musisz coś chcieć!
Dupek: E tam, dzień jak każdy inny.
Ja : Nie jak każdy inny, to jest Twój dzień, Twoje urodziny. Urodziny
są raz w roku. To jest dzień wyjątkowy a nie zwykły!
Dupek: No może.
Ja : Nie może tylko na pewno! Więc co chcesz dostać na urodziny?
Dupek: Ciebie chcę!
Ja : Mnie już masz, więc musisz chcieć coś innego :P

Po kilku dniach rozmyślań czego może chcieć w niedzielę oglądaliśmy na czwórce film o wilkach i kiedy zobaczył te małe szczeniaczki wieczorem napisał "Może pieska, no że od Ciebie by był"i to ma być owczarek lub husky (na którego Go namawiam).
Pomyślałam "ok w końcu się zdecydował". Ale...!
Wczoraj kiedy o tym rozmawialiśmy wyjaśnił mi dlaczego "że od Ciebie", otóż chciał od dawna takiego psa ale różne opinie słyszał na ten temat "no więc jak zobaczą że dostałem go Ciebie na urodziny to nie będą gadać", że niby co złego to Xyz?...
ci faceci!

Dopisek:

No i dziś nasza miesięcznica :) to już 69 wspólnych miesięcy wspólnie spędzonych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz