taaaa miałam być tu częściej a tu klops... po prostu nie mam na nic czasu. Praca dom dom praca i tak w koło.
Dupek zmienił pracę, teraz pracujemy razem :)
Niestety dopadła nas angielska plaga... pluskwy. Mieliśmy przeprowadzoną dezynsekcję i teraz muszę prać wszystkie ubrania nawet te z szafy. A z racji tego, że ta substancja jest silnie trująca to musieliśmy Tośkę oddać do taty. Tęskno mi do niej niesamowicie, całe szczęście tata mieszka piętro niżej :)
Kupiliśmy sobie rowery, pedałujemy więc co weekend tak dla zdrowia :)
Nie będę obiecywać, że będę tu częściej. Po prostu się postaram. Tęskno mi do was :)
Fajnie, że co jakiś czas odzywasz :) Prześliczna kicia. Mam nadzieję, że wróciła już do Was :)
OdpowiedzUsuńheh to tak, jak ja. Też wróciłam i znowu piszę,że postaram się pisać częściej, itd xD Rozumiem Cię u mnie też albo brak chęci, albo czasu, niestety. Pozdrawiam i mam nadzieję,że obie będziemy już pisać :)
OdpowiedzUsuńFajny ten Wasz kociak :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę nadal do mnie zaglądać to proszę Cię o maila na kochanymail@gmail.com, bo mam zamiar zablokować bloga. Pozdrawiamy!