sobota, 2 lipca 2011

Tak samo jak potrafimy być zabawni, tak samo potrafimy być potworni, tzn on.
A wszystko przez to ze jadę do Anglii, bo jak ja śmiem. Boże dlaczego ludzie są takimi egoistami. Było tak wspaniale, wygłupialiśmy się, przytulaliśmy i masę innych. Ale że życie jest jak kalejdoskop to wszystko musi się zmienić i trzeba poniżyć mnie we wszystkich aspektach związku "partnerskiego". Nie będę pisała ze szczegółami bo na samą myśl robi mi się niedobrze.
W każdym bądź razie zostałam poniżona, zbezczeszczona, nie zdziwiłabym się gdyby okazało się że zdradzona...
A wszystko przez to, że jadę, że ja na ten pomysł wpadłam i że w końcu chce coś osiągnąć, poza głupim stażowym i wiecznym ciułaniem od pierwszego do pierwszego.
Nie jest mi przykro, nie płaczę, nie zamykam się w sobie, po prostu jestem obojętna i zdziwiona że jest on w stanie do takiego stopnia poniżyć drugiego człowieka, co więcej - "narzeczonej".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz